Major SOP jeździł samochodem bez prawa jazdy. Wpadł przez kolizję

Szef pirotechników rządowej ochrony jeździł bez uprawnień. Wpadł przypadkiem przez kolizję drogową. Przed dyscyplinarką pozwolono mu odejść na emeryturę. Szef MSWiA: – Będzie kontrola.

Aktualizacja: 26.01.2024 06:19 Publikacja: 26.01.2024 03:00

Gen. Radosław Jaworski podpisał wniosek emerytalny Radosława Sz., mimo że trwało jeszcze postępowani

Gen. Radosław Jaworski podpisał wniosek emerytalny Radosława Sz., mimo że trwało jeszcze postępowanie wyjaśniające w jego sprawie

Foto: PAP/Leszek Szymański

Kulisy bulwersującej historii z majorem Radosławem Sz., zaufanym człowiekiem komendanta Służby Ochrony Państwa gen. Radosława Jaworskiego, poznaliśmy dzięki informatorom wewnątrz SOP. Sz. miał w połowie grudnia, jadąc służbowym samochodem, wziąć udział w kolizji na Podkarpaciu. Kiedy na miejsce przyjechała drogówka, okazało się, że major SOP nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Sz. powinien mieć wszczęte postępowanie dyscyplinarne. Zamiast tego bez jakichkolwiek konsekwencji pozwolono mu odejść na wysoką, mundurową emeryturę.

Pozostało 91% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Służby
Śledztwo po pożarze hali na Marywilskiej. Jaka wersja jest najbardziej prawdopodobna?
Służby
Apartament z funduszu operacyjnego. Tajny lokal dla szefa CBA zostanie sprzedany
Służby
CBA donosi na byłego szefa CBA. Chodzi o zakup "lokalu mieszkalnego"
Służby
Szmydt był rosyjskim agentem? Jedna z tez
Służby
Rosjanie planowali zamach na Zełenskiego w Polsce? Polak z zarzutami